Małgorzata Narkiewicz

13 stycznia 2025

uznanie

Być może pojawiają się na Twojej drodze wydarzenia, w których reakcję ciała można przyrównać do przetaczającego się huraganu. Fala niekontrolowanego ścisku, nieprzyjemne uczucie drżenia, zalewające ciepło, żeby po chwili pojawiły się zimne dreszcze lub doznanie obkurczania się przestrzeni, kiedy wdech zdaje się być niewystarczający, aby złapać dostateczną ilość powietrza. Pojawia się strach, rozbudzając wszystkie niezaopiekowane lęki do przypomnienia o sobie.

 

Praktyka pokazuje, że takie odczuwanie nie musi być pokłosiem fizycznego ataku, w obliczu którego ciało zmobilizowane jest do walki lub ucieczki. Wyzwalacz przychodzi jako silny bodziec, uderzający w obszar, który wymaga naszej czułej uwagi.
 
Naturalnym dążeniem jest chęć jak najszybszego pozbycia się czynnika, który impertynencko wywołał ogłuszającą panikę i równie szybkiego powrotu do kojącego poczucia równowagi. Wkładamy wysiłek w pozbycie się intruza, aby wróciła rutyna rozluźnienia. Jest to zupełnie zrozumiałe, a powrót do owej równowagi bardzo pożądany, aby podjąć działania naprawcze. Jednak opanowanie sytuacji nie jest zamknięciem tematu.
 
Emocjonalna persona non grata powróci innym doświadczeniem, jeśli nie potraktujemy jej jako pełnoprawnego rozmówcy. Napięcie i niepokój pojawiają się w tym momencie jako swoiste zadanie do rozwiązania, głównie w obszarach, do których nie chcemy świadomie zaglądać, podskórnie czując, że są tam pytania do postawienia i odpowiedzi do udzielenia. Umysł, który woli wygodę starego porządku, broni się przed tym procesem. Niemniej jednak, jeżeli schemat daje o sobie znać po raz kolejny, poddanie się złudnemu komfortowi, w którym panika ucichła, a Ty wracasz do znanej rutyny, jest równoznaczne z Twoją zgodą na ponowną wichurę, która niezapowiedzianie wybudzi Cię z pseudostabilnego myślenia. 
 
Wszechogarniające przerażenie pojawia się, aby wyrwać Cię z szablonu, aby zmusić Cię do zadania pytań 'dlaczego', aby doprowadzić Cię do odnalezienia odpowiedzi.
 
Niechęć, jaką żywimy do trudnych odczuć sama w sobie jest swoistym błędnym przekonaniem o tym, że lepiej nam bez nich. Jednak to one mają moc dźwigania nas do nieuzmysłowionego wcześniej potencjału. A ponieważ niosą w sobie dynamikę wzrostu - najbardziej odpowiedni w stosunku do nich: pokłon - to w nim jest ulga i mądrość pojednania.
 
Z miłością,
Małgosia
 
#świadomość #rozwójosobisty #rozwójduchowy #dusza #umysł #przekonania #energia #działanie #schemat #przebudzenie #narkiewiczmalgorzata #narkiewiczpisze #coachingduchowy #coachingłódź #pisanie # przebudzenieświadomości
 
Zdjęcie: pexels . com / Vlada Karpovich

Zdjęcia - źródło: pexels.com

Małgorzata Narkiewicz

Materiały

Bądźmy w kontakcie

Strona www stworzona w kreatorze WebWave.

Email: 

narkiewicz.malgorzata@gmail.com

 

Telefon:+48 691 37 66 49